Cudownie dla Polaków zakończył się drugi dzień Igrzysk Olimpijskich w Sochi. Podczas konkursu skoków narciarskich Kamil Stoch zajął pierwsze miejsce i tytuł Mistrza Olimpijskiego, deklasując rywali! W obydwu seriach zaprezentował się wspaniale, ustanawiając rekord skoczni i zdobywając pierwszy medal na tegorocznej olimpiadzie. A drugi złoty medal w historii polskich skoków narciarskich (pierwszy zdobył Wojciech Fortuna).

Kamil Stoch pokazał wszystkim, że jego wygrane w Pucharze Świata nie są przypadkiem, a wynikiem dobrej formy, wypracowanej na ciężkich treningach pod wodzą trenera Kruczka. Można powiedzieć, że był jednym z faworytów dzisiejszego konkursu, jednak nikt nie spodziewał się, że zwycięży aż z taką przewagą. Bowiem w pierwszej serii skoczył aż 105,5 metra, a w drugiej 103.5. Dało mu to aż 12,7 punktów przewagi nad drugim Peterem Prevcem. Brąz powędrował do Andersa Bardala.

Maciej Kot uplasował się ostatecznie na 7. pozycji, a Jan Ziobro na 13. Dawid Kubacki odpadł już po pierwszej serii (32. miejsce).

W historii zimowych igrzysk olimpijskich jest to trzeci złoty medal Polaka. Pierwszy należał do Wojciecha Fortuny, drugi do Justyny Kowalczyk (biegi narciarskie). Adam Małysz, który był najbardziej utytułowanym polskim skoczkiem na olimpiadzie zdobył dwa medale – srebrny i brązowy. Niestety nie udało mu się nigdy osiągnąć złotego wyniku.

Takie wyniki dzisiejszych skoków na skoczni normalnej, dają nam spore nadzieje na dalsze medale w konkurencji drużynowej i na dużej skoczni. Konkurs drużynowy odbędzie się w poniedziałek 17 lutego.